Domowy przecier pomidorowy

Domowe przetwory robię od lat i lubię ten klimat w kuchni. Również od lat pozycją numer jeden w mojej piwniczce jest domowy przecier pomidorowy. Na jego bazie przygotowuję pyszną zupę pomidorową z lanymi kluseczkami. Rodzina ją uwielbia. Przeciery na zupę pasteryzuję zazwyczaj w litrowych słoikach, ale staram się też przygotować zawsze trochę mniejszych słoików, które mogę wykorzystać do innych celów, choćby sosów. Continue reading

Chutney ze śliwek węgierek

Bardzo lubię połączenie serów i mięsa z owocami i przetworami owocowymi. Wytrawne konfitury cieszą się w moim domu dużym powodzeniem. Śliwki węgierki, które pięknie obrodziły tego roku, są doskonałym materiałem na przygotowanie pysznej wytrawnej konfitury. Chutney śliwkowy będzie znakomitym dodatkiem do deski serów, pasztetu czy pieczonego mięsa.
Przepis przygotowałam w oparciu o „Chutney ze śliwek” z bloga „Sprawdzona kuchnia”. Continue reading

Lekki mus owocowy ze śliwek i papierówek z dodatkiem bananów.

Pełnia lata to dla posiadaczy przydomowych ogródków i działek czas przetworów na zimę. Lubię to zajęcie, choć urodzaj daje czasem w kość. W tym roku w moim ogrodzie obrodziły śliwki a u sąsiada za płotem papierówki. Często wymieniamy się zbiorami w ramach fajnej sąsiedzkiej współpracy. Dzięki hojności natury i sąsiada w mojej kuchni znalazła się spora ilość śliwek typu renklody i jabłek papierówek. Lubię przygotowywać przetwory i lubię też poeksperymentować w tej dziedzinie. Tym razem postawiłam na lekki mus owocowy, dodając do papierówek i śliwek banany i trochę cukru. Mus wyszedł pyszny. Wyrazisty smak świeżych owoców sprawia, że będzie w długie jesienne i zimowe wieczory doskonałym dodatkiem do naleśników i deserów. Część tego przysmaku została już zjedzona przez domowników zanim znalazł się w słoikach. Upodobał go sobie zwłaszcza wnuczek Leonek. Continue reading

Mus rabarbarowo-truskawkowy

Gdy na straganach i w ogródkach pojawiają się owoce sezonowe, staram się zamknąć w słoikach chociaż kawałek lata, by sięgnąć po nie w długie jesienne i zimowe wieczory. Ostatnio na straganach pojawiły się polskie truskawki. To zawsze bardzo wyczekiwany owoc, po który sięgamy z dużym apetytem. Świeże truskawki smakują wybornie, lecz gdy skończy się sezon, pozostają po nich tylko wspomnienia i… przetwory. Dlatego też staram się zawsze aby jakieś truskawkowe delicje rozgościły się w mojej piwniczce. Tym razem zrobiłam kilka słoiczków musu rabarbarowo-truskawkowego, wykorzystując rabarbar z przydomowego ogródka. Continue reading

Domowy przecier pomidorowy II

Jesień to pora przygotowywania przetworów na zimę. W tym roku niewiele udało mi się zdziałać w tym temacie, ale domowy przecier pomidorowy musi być zrobiony. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza. Jest on bazą do mojej popisowej zupy pomidorowej, którą uwielbia cała rodzinka. Idealna na przecier jest odmiana lima, mięsista, ze stosunkowo niewielką ilością pestek. Continue reading

Leczo z dodatkiem korzennych warzyw

Jesień to czas zbiorów tego, co posadziliśmy w ogrodzie, polu czy w sadzie. To także czas przetworów i zatrzymywania dojrzałego lata w słoikach. Bardzo lubię tę porę roku, zwłaszcza gdy ciepłe promienie słońca przebijają się przez kolorowe liście. Jesienią warzywa i owoce są najsmaczniejsze i jest ich pod dostatkiem. Należę do zwolenników domowych przetworów i lubię gdy w domowej piwniczce zapełniają się kolejne półki. Tym razem przygotowałam leczo z dodatkiem korzennych warzyw. Połączenie papryki, pomidorów i cukinii z marchewką, pietruszką selerem i porem daje bardzo ciekawy efekt smakowy. Moi domownicy przyjęli tę odmianę lecza entuzjastycznie. Można ją podać w wersji wegetariańskiej, ale można też do warzywnej bazy dodać podsmażoną cebulkę z kiełbasą lub połączyć ją z gotowanym ryżem i podsmażonym kurczakiem. Możliwości jest wiele. Continue reading

Konfitura z fiołków

Fiołki to takie wdzięczne kwiatuszki, nieprawdaż? Wprowadzają wiosnę do naszych ogrodów i lasów. Budzą same przyjemne uczucia i skojarzenia. W moim przydomowym ogródku mam małe poletko tych pięknych fioletowych kwiatków i bardzo dbam o tę przestrzeń. Od kilku lat przymierzałam się do zrobienia konfitury z fiołków. Zawsze jednak coś stawało mi na przeszkodzie, a to brak czasu w porze ich pełnego kwitnienia, a to pogoda, a to inne priorytety. W tym roku wysyp fiołków przypadł na czas mojej autokwarantanny. Nie mogłam tego nie wykorzystać. W internecie znalazłam przepis na blogu „Every Cake You Bake”, wybrałam ładny słoneczny dzień i udałam się do ogrodu na małe fiołkowe żniwa. Kwiatostany fiołków są maleńkie i przy ich zbiorze jest trochę pracy, ale przyjemność ogromna. Continue reading

Pyszna sałatka ze świeżych grzybów leśnych (do słoików)

Sezon grzybowy w tym roku rozpoczął się dosyć późno, ale okazał się wyjątkowo obfity i łaskawy dla grzybiarzy. Mnie również udzielił się grzybowy amok, zwłaszcza, że puszka przeznaczona do grzybów suszonych świeciła pustkami. Spędziłam w lesie dwie ostatnie soboty, potem było suszenie, mrożenie, smażenie, duszenie i pasteryzowane. Absolutnym hitem tegorocznego sezonu grzybowego okazała się sałatka ze świeżych grzybów leśnych, którą pasteryzuje się w słoikach. Jest fantastyczna. Przepis dostałam od mojego nieocenionego sąsiada, który jest super grzybiarzem i prawdziwym znawcą lasu. Continue reading

Pyszna i prosta sałatka z cukinii, papryki i marchewki (na zimę)

Ta pyszna i prosta sałatka sprawi, że Wasze zimowe obiadki będą kolorowe, smaczne i zdrowe. Jej podstawowy skład to cukinia, papryka i marchewka. Sałatkę spróbowałam po raz pierwszy u mojej siostry. Jest bardzo smaczna. Może być znakomitym dodatkiem do obiadu, ale też świetnie urozmaici kanapkę. Przepis krąży w rodzinie już od jakiegoś czasu, pochodzi prawdopodobnie z internetu i zatacza coraz szerszy krąg. Continue reading

Pyszny i prosty dżem z polskich brzoskwiń

Tegoroczne upalne lato sprawiło, że pięknie obrodziły nasze polskie brzoskwinie. Po kąpieli w letnim słońcu są duże, soczyste i słodkie. Nie mam niestety w przydomowym ogródku drzewka z brzoskwiniami, ale mam super sąsiada, z którym dzielimy się często obfitszymi zbiorami. To właśnie z jego ogródka przywędrował do mojej kuchni pokaźny koszyczek tegorocznych brzoskwiń. Zrobiłam przepyszny dżem, dodając tylko niewielką ilość cukru i sok z cytryny. Continue reading

Dżem morelowy

Lubię dojrzałe lato. Jeszcze bardziej wówczas, gdy czas pozwala mi w pełni korzystać z jego uroków. W tym roku mój nieduży ogródek mieni się niemal wszystkimi owocami lata. Obrodziło też u sąsiadów. Tak więc tegoroczny urlop upływa mi w w dużym stopniu pod znakiem przetworów na zimę. Morele podarował mi sąsiad. Uwielbiam te owoce za ich niepowtarzalny smak i piękny kolor, toteż ochoczo zabrałam się za przygotowanie dżemu morelowego.Będzie przywoływał nam słońce i lato w długie zimowe wieczory. Continue reading

Dżem wieloowocowy

Uwielbiam słodkie śniadanka. Dobra kawusia a do tego grzanki, tosty lub świeża bułeczka z domowym dżemem albo konfiturą. Dlatego latem ochoczo przygotowuję owocowe przetwory, zamykam w słoikach witaminy i magię słonecznych dni. Lato to czas owocobrania, truskawki, maliny, porzeczki, borówki i agrest uśmiechają się do nas z ogrodowych krzaczków, straganów czy półek licznych marketów. Wystarczy wyciągnąć rękę po te pyszne i zdrowe dobra natury i na bieżąco sycić się ich smakiem, lub poświęcić trochę czasu i zrobić wyśmienite przetwory „na zimę”. Owoce można przyrządzać i zaprawiać jednogatunkowo, ale można je też łączyć ze sobą w dowolną mozaikę smaków według własnych upodobań. Naprawdę warto. Continue reading

Dżem truskawkowo-rabarbarowy

Dojrzałe, soczyste, wygrzane w słońcu truskawki i dorodny rabarbar to znakomity duet, który pozwala zatrzymać w słoiczku smak i zapach lata na długie zimowe wieczory. Tym zestawem, wzbogaconym sokiem i skórką z cytryny rozpoczęłam tegoroczny sezon przetworów. Truskawki wyrosły w tym roku przepięknie. Opady i słońce były dla nich wyjątkowo łaskawe. Pysznią się na straganach wszystkimi odmianami czerwieni a nam pozostaje decyzja, jak zagospodarować to ulotne dobro natury. Continue reading

Powidła śliwkowe z bananami

Śliwki węgierki, owoc dojrzałego lata i jesieni, teraz, na przełomie września i października, są chyba najsłodsze. Znakomicie nadają się na powidła. Co roku o tej porze staram się usmażyć partię dojrzałych węgierek, by zatrzymać ich niepowtarzalny smak i aromat na długie zimowe wieczory. Lubię też eksperymentować i wzbogacać ten smak za pomocą odpowiednich dodatków i przypraw. Moje tegoroczne powidła są wyjątkowe. Dodałam do nich dojrzałe banany a efekt końcowy okazał się zachwycający. Przepis pochodzi z domu rodzinnego mojej, bardzo uzdolnionej kulinarnie, synowej Zuzanki.  Continue reading

Leczo „na zimę”, czyli pasteryzowane w słoikach.

Jesień to czas, gdy stragany i półki sklepowe uginają się od świeżych warzyw i owoców. Teraz są one najsmaczniejsze. Jesień to też dobra pora, by pomyśleć o zimie i uzupełnić zapasy w piwniczce. Za oknem powiało chłodem. Wszelkie manewry kulinarne, zwłaszcza te, które wymagają włączenia kuchenki, są teraz dużo przyjemniejsze niż w środku upalnego lata. Sporą część minionego weekendu spędziłam w towarzystwie dorodnych warzyw: kolorowej papryki, moich ulubionych pomidorów lima i zgrabnej cukinii. Efektem tegoż są całkiem przyjemne zdjęcia i pyszne leczo, które przygotowałam w ramach „zapraw na zimę”.  Continue reading

Kompot czereśniowy na zimę

Kompot czereśniowy to dla mnie danie trochę magiczne, kojarzy mi się z latami beztroskiego dzieciństwa. Dookoła mojego rodzinnego domu rosło sporo drzew owocowych. Ich rodzaje i gatunki starannie dobierał dziadek. Były wśród nich trzy dorodne drzewa czereśniowe o imponująco dużych owocach. Zjadaliśmy je z wielkim apetytem. U progu lata moja nieoceniona babcia Władeczka, właśnie czereśniami, rozpoczynała sezon zapraw na zimę. Niestety, po drzewach czereśniowych pozostało tylko wspomnienie. W tym roku mój przemiły sąsiad Wiesiek sprezentował mi pokaźny koszyk czereśni ze swojego ogródka. Owoce zostały przyjęte z radością i starannie wykorzystane. Była sesja fotograficzna, podjadanie i wspominki a część tych pyszności umieściłam w słoikach, by w długie zimowe wieczory ucieszyć
podniebienie. Continue reading

Przecier ogórkowy na zupę

Przepis na ogórki kiszone w formie przecieru na zupę znalazłam w ubiegłym roku na blogu „babka w formie”. Pomysł bardzo mi się spodobał. Zupa ogórkowa cieszy się w moim domu dużym powodzeniem. Dotychczas przygotowywałam ją przeważnie na bazie gotowego przecieru, lecz ten stan rzeczy zaczyna pomału się zmieniać. Przepis wypróbowałam pod koniec ubiegłorocznego sezonu na ogórki. Zrobiłam wówczas 2 słoiki na próbę a efekt końcowy okazał się zachwycający. W tym roku zamierzam przygotować zdecydowanie więcej, żeby zabezpieczyć przyzwoitą ilość zup ogórkowych na nadchodzącą jesień i zimę. Domowy przecier ogórkowy posiada jeszcze i tę zaletę, że pozwala wykorzystać ogórki, którym natura poskąpiła idealnego kształtu, co jest bezcenne w przypadku posiadania działki lub przydomowego ogródka. Continue reading

Grzyby w zalewie octowo-słodkiej z dodatkiem miodu

Miłośnicy marynat dzielą się między innymi na amatorów ostrych, pikantnych przetworów i zwolenników ich łagodniejszej wersji. Ja, odkąd pamiętam, wybierałam zawsze wersję bardziej stonowaną. Grzybki w zalewie octowo-słodkiej przygotowuję odkąd samodzielnie przyrządzam przetwory. W moim rodzinnym domu preferowano wersję ostrzejszą. Od kilku lat natomiast dodaję do grzybków trochę miodu i to sprawia, że są jeszcze bardziej wyjątkowe i smaczne. Ja mogła bym je jeść na okrągło. Continue reading