Przepis na ogórki kiszone w formie przecieru na zupę znalazłam w ubiegłym roku na blogu „babka w formie”. Pomysł bardzo mi się spodobał. Zupa ogórkowa cieszy się w moim domu dużym powodzeniem. Dotychczas przygotowywałam ją przeważnie na bazie gotowego przecieru, lecz ten stan rzeczy zaczyna pomału się zmieniać. Przepis wypróbowałam pod koniec ubiegłorocznego sezonu na ogórki. Zrobiłam wówczas 2 słoiki na próbę a efekt końcowy okazał się zachwycający. W tym roku zamierzam przygotować zdecydowanie więcej, żeby zabezpieczyć przyzwoitą ilość zup ogórkowych na nadchodzącą jesień i zimę. Domowy przecier ogórkowy posiada jeszcze i tę zaletę, że pozwala wykorzystać ogórki, którym natura poskąpiła idealnego kształtu, co jest bezcenne w przypadku posiadania działki lub przydomowego ogródka.
składniki:
– 1 kg ogórków
– 3 łyżeczki soli
– 4-5 ząbków czosnku
– pęczek koperku
przygotowanie:
Ogórki myjemy i osuszamy. Ścieramy a tarce o dużych oczkach razem ze skórką. Dosypujemy sól, mieszamy i odstawiamy. Czosnek drobno kroimy, koperek siekamy i dodajemy do ogórków. Starannie mieszamy ze sobą wszystkie składniki. Masę ogórkową przekładamy do umytych i wyparzonych słoików, zostawiając około 2 centymetry miejsca od górnego brzegu. Zamykamy słoiki używając suchych nakrętek. Odstawiamy do zakiszenia, podobnie jak standardowe ogórki. Z kilograma tak przygotowanych ogórków otrzymałam 2 słoiki przecieru o pojemności nieco ponad 600 ml każdy.
Cieszę się, że przepis się przydał, u mnie w tym roku też spory zapas powędrował do piwnicy.
Pozdrawiam 🙂
Przepis przydał się bardzo, można powiedzieć, że wpadł mi w oko od pierwszego wejrzenia. Genialny w swojej prostocie, raz jeszcze dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Takie domowe przeciery są bezkonkurencyjne! Ja co roku przygotowuje przecier szczawiowy i mogę cieszyć się jego sakiem w trakcie zimy 🙂
Szczawiowego jeszcze nie robiłam, ale będę miała na uwadze. To prawda, że zimowe zupy przygotowane na bazie domowych przecierów są przepyszne. Serdecznie pozdrawiam.