Świeże grzyby leśne to prawdziwy rarytas. Udało się i mnie wyskoczyć z rodziną do lasu i przywieźć koszyczek grzybów. Część zbiorów przeznaczyłam na suszenie, część na pyszny grzybowy sos a z pozostałych przygotowałam bardzo smaczny farsz do ziemniaków. Od dawna chciałam zrobić to danie i jestem bardzo zadowolona z efektów smakowych, podobnie jak reszta biesiadników.

składniki:
– 5 średniej wielkości ziemniaków
– 400 – 500 g świeżych grzybów leśnych
– 1 cebula
– 100 g wędzonego boczku
– 1 jajko
– 4 łyżki żółtego sera startego na średnich oczkach
– kilka gałązek świeżego tymianku
– sól, pieprz
– olej rzepakowy
– 1 łyżka masła do przesmarowania naczynia

przygotowanie:
Ziemniaki szorujemy szczoteczką, płuczemy i gotujemy al dente (około 10 minut), odcedzamy i wystudzamy.
Cebulę kroimy w drobną kostkę i przesmażamy na oleju. Gdy się zeszkli dodajemy oczyszczone i drobniutko pokrojone grzyby. Całość podduszamy, po czym zdejmujemy z ognia. Boczek kroimy w drobną kostkę i przesmażamy na suchej patelni. Przestudzone ziemniaki przekrawamy wzdłuż i wydrążamy środki. Uzyskany miąższ drobno siekamy i dodajemy do farszu. Wbijamy jajko, dorzucamy boczek, łyżkę startego sera i listki świeżego tymianku. Całość starannie mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem. Lekko natłuszczamy naczynie żaroodporne i układamy w nim wydrążone połówki ziemniaków, po czym napełniamy je farszem. Nadmiar farszu umieszczamy w małym naczyniu żaroodpornym lub foremkach do babeczek. Wypełnione nadzieniem ziemniaki posypujemy resztą startego sera. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 15 – 20 minut, do czasu aż ser się roztopi i delikatnie przyrumieni.