To danie odkryłam niedawno. Moim zdaniem jest zachwycające, pyszne i proste. Znalazłam je na jednym z moich ulubionych blogów, do którego chętnie zaglądam, na „Kwestii smaku”. Nieco inaczej niż autorka przygotowałam ryż i zmieniłam trochę proporcje ryby i ryżu.
Idealna marynata, która sprawia, że łosoś jest przepyszny, w zastosowaniu do ryżu nadaje całemu daniu niezwykły smak i aromat. Znakomitym uzupełnieniem są podpieczone pomidorki koktajlowe, które wprowadzają do potrawy lekko orzeźwiającą nutę.
składniki:
– 300 g świeżego filetu łososia
– 200 g (szklanka) ryżu (użyłam arborio)
– 150 g pomidorków koktajlowych
– łyżka masła
– 2 szklanki wody
– kilka listków świeżej bazylii
– kilka plasterków cytryny
marynata:
– 4 łyżki oliwy z oliwek
– 2 łyżki sosu sojowego
– 1 łyżeczka płynnego miodu
– 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
– 0,5 łyżeczki kurkumy
– 1 łyżeczka suszonego oregano
– szczypta ostrej papryki
– szczypta soli
oraz:
– 1 łyżeczka masła do przesmarowania naczynia
– 1 łyżka oliwy do skropienia potrawy przed włożeniem do piekarnika
przygotowanie:
Z łososia odcinamy skórę. Rybę płuczemy, osuszamy i kroimy na kilka pasków. Z podanych składników przygotowujemy marynatę. Pokrojonego łososia wkładamy do miski, zalewamy marynatą, starannie obtaczając wszystkie kawałki. Tak przygotowaną rybę umieszczamy w lodówce. Przygotowujemy ryż. Na łyżce masła przesmażamy suchy ryż do czasu aż się zeszkli, następnie partiami dolewamy lekko osoloną gorącą wodę. Ryż gotujemy metodą „na risotto” – około 15 minut.
Łososia wyjmujemy z marynaty na talerzyk. Pozostałą marynatę dodajemy do ugotowanego ryżu i całość starannie mieszamy. Naczynie żaroodporne lekko przesmarowujemy masłem, rozkładamy ryż połączony z marynatą a na nim układamy pokrojoną rybę. Pomidorki koktajlowe przecinamy na połówki i rozsypujemy pomiędzy kawałkami łososia. Całość posypujemy posiekaną bazylią. Na wierzchu rozkładamy plasterki cytryny. Potrawę skrapiamy odrobiną oliwy. Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 15 minut.