Wytrawne ciasta uwielbiam od dawna. Dojrzałe lato i jesień to dobra pora, by często je przyrządzać. Obfitość warzyw i owoców jest oczywistą zachętą. Ponadto to czas grzybobrań i miłośnicy tej formy czynnego wypoczynku znoszą do domu leśne skarby. W tym roku nastąpił prawdziwy wysyp kurek, więc i ja kilkakrotnie wybrałam się do lasu z koszyczkiem. Ciasto, które Wam dzisiaj przedstawiam jest efektem takiego niedzielnego wypadu do lasu. Pomidorki koraliki, które dodałam do quiche, dostałam w prezencie, szczerze mówiąc nie spotkałam tak maleńkich w sprzedaży. Można je zastąpić koktajlowymi lub daktylowymi.

składniki:
ciasto:
– 250 g mąki pszennej
– 100 g masła
– 2 żółtka
– 2 łyżki śmietany 18%
– sól
nadzienie:
– 400 g kurek
– 1 duża cebula
– 250 g małych pomidorków (u mnie odmiana koraliki)
– 2 jajka
– 1 białko
– 1 szklanka śmietany 18%
– 4 łyżki startego sera typu parmezan
– 1 gałązka rozmarynu
– 2 łyżki oliwy
– 1 łyżka masła
– sól, pieprz
oraz:
– 1 łyżeczka masła do natłuszczenia formy
– 1 białko do przesmarowania ciasta

przygotowanie:
Wszystkie składniki ciasta zagniatamy, zawijamy w folię i umieszczamy w lodówce na godzinę. Oczyszczone kurki osuszamy, mniejsze zostawiamy w całości, większe dzielimy na połówki lub  ćwiartki. Cebulę kroimy w drobna kostkę. Pomidorki typu koraliki (takich użyłam) myjemy, osuszamy, odszypułkowujemy i pozostawiamy w całości. Koktajlowe lub daktylowe, w zależności od wielkości, pozostawiamy całe lub przepoławiamy. Na 2 łyżkach oliwy i 1 łyżce masła szklimy cebulę, doprawiamy solą i pieprzem i dorzucamy drobno posiekaną gałązkę rozmarynu a po chwili kurki. Smażymy całość na małym ogniu, często mieszając, do czasu aż grzybki zmiękną a płyn odparuje. Tak przygotowane kurki z cebulką nieco wystudzamy. Z lodówki wyjmujemy ciasto, rozwałkowujemy je i wylepiamy nim lekko natłuszczoną, dużą formę do tarty. Ciasto przykrywamy papierem do pieczenia, obciążamy fasolą lub grochem i umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni na około 20 – 30 minut. Mniej więcej w połowie tego czasu zdejmujemy obciążenie i dopiekamy ciasto do lekkiego zrumienienia. Następnie quiche wyjmujemy z piekarnika i schładzamy. Przestudzone ciasto przesmarowujemy rozmąconym białkiem i rozkładamy na nim nadzienie cebulowo-kurkowe. Dokładamy pomidorki, mniejsze w całości, większe przecinamy na pół i umieszczamy przecięciem do góry. W misce ubijamy 2 jajka i 1 białko oraz białko, które zostało nam z przesmarowania spodu. Dodajemy śmietanę, starty ser i całość doprawiamy solą i pieprzem. Wszystkie składniki zalewy starannie łączymy i umieszczamy na cieście.Quiche raz jeszcze wkładamy do piekarnika na około 20 – 30 minut, do czasu aż zalewa się zetnie i lekko przyrumieni. Podajemy na ciepło lub na zimno, w obu wersjach smakuje doskonale.