Blinami nazywamy w moim domu cienkie wytrawne naleśniki, które często smażymy z dużym upodobaniem i które cieszą się u nas ogromnym powodzeniem. Mają one swoją historię. W domu rodzinnym mojego męża smażył je dziadek i podawał domownikom na niespieszne niedzielne śniadanie jako dodatek do gulaszu z cielęciny. Na naszych niedzielnych śniadaniach występują często jako dodatek do jajecznicy lub otulina do cienkich parówek podawanych z ketchupem. Krokiety z pieczarkami natomiast, to moja ulubiona odsłona tych pysznych wytrawnych naleśników. 

składniki:
bliny:
– 1,5 szklanki mąki krupczatki
– 1,5 szklanki mąki pszennej
– 2 jajka
– 2 – 2,5 szklanki wody
– 1 szklanka mleka
– 0,5 łyżeczki soli
– olej rzepakowy
nadzienie:
– 0,5 kg pieczarek
– 1 średnia cebula
– 1 – 2 łyżki bułki tartej
– 0,5 pęczka zielonej pietruszki
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– 1 łyżka masła
– sól, pieprz

przygotowanie:
Składniki ciasta na bliny umieszczamy w misce, wstępnie mieszamy łyżką, po czym starannie miksujemy. Ciasto powinno mieć dość rzadką konsystencję. Pieczarki oczyszczamy, osuszamy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Przesmażamy je na patelni z dodatkiem oliwy i masła. Gdy nieco odparują doprawiamy solą i pieprzem i dodajemy tartą bułkę. Na drugiej patelni smażymy cebulę pokrojoną w drobną kostkę, doprawiamy ją solą i pieprzem i dokładamy do pieczarek. Do nadzienia dodajemy drobno posiekaną zieloną pietruszkę. Na dobrze rozgrzanej, lekko natłuszczonej patelni smażymy cienkie naleśniki. Na środku każdego z nich rozkładamy nadzienie pieczarkowe. Zawijamy do środka dwa boki, po czym całość rolujemy. Tak przygotowane krokiety odsmażamy na oleju rzepakowym i podajemy z ketchupem.