Buraki to warzywo, moim zdaniem, trochę niedoceniane. W grudniu sięgamy po nie zdecydowanie częściej, głównie za sprawą wigilijnego barszczu. W okolicach Bożego Narodzenia buraczki pojawiają się też w sałatkach i są znakomitym dodatkiem do śledzia. Ja zapraszam Was dzisiaj na wyśmienitą zupę krem z buraków. To jedna z moich ulubionych zup, serwowanych w postaci kremu, danie o pięknym kolorze, świeże, lekkie, aromatyczne z cudownym pazurkiem śmietanowo-chrzanowym. Zdecydowanie polecam.
składniki:
– 4 buraki (około 750 g)
– 2 większe marchewki
– 1 pietruszka
– 2-3 ziemniaki
– 1 jabłko
– 1 cebula
– 1-2 ząbki czosnku
– o,5 cytryny
– 1,5 litra bulionu warzywnego
– 2 łyżki oleju rzepakowego
– sól, pieprz
oraz:
– 4 łyżki śmietany 12%
– 4 łyżki tartego chrzanu
– 0,5 pęczka zielonej pietruszki
przygotowanie:
Warzywa korzenne (buraki, marchew, pietruszka) oczyszczamy i kroimy w kostkę. W garnku rozgrzewamy 2 łyżki oleju i smażymy na nim pokrojoną cebulę. Gdy się zeszkli dodajemy drobno posiekany czosnek a po chwili rozdrobnione warzywa korzenne. Całość przesmażamy, po czym zalewamy bulionem. Gdy zupa się zagotuje dorzucamy pokrojone w kostkę ziemniaki. Z jabłka wycinamy gniazdo nasienne, kroimy owoc na 8 części i też dodajemy do garnka. Zupę gotujemy na małym ogniu do czasu aż warzywa zmiękną. Nieco przestudzamy, blendujemy na krem, doprawiamy solą, świeżo zmielonym pieprzem i sokiem wyciśniętym z cytryny. Tak przygotowany krem buraczany serwujemy z kleksem śmietany wymieszanej z chrzanem. Posypujemy zieloną pietruszką.
Uwielbiam buraki pod każdą postacią. Sa zdrowe i smaczne dlatego warto je wykorzystywać w kuchni. Pozdrawiam
Dokładnie tak! Również serdecznie pozdrawiam.