Atayef, libańskie placuszki z kremem ricotta i miodem.

Wzięłam dziś udział w kolejnej edycji „Wypiekania na śniadanie”. To bardzo ciekawa zabawa kulinarna, między innymi dlatego, ze mobilizuje nas czasem do wkraczania na nieznane dotąd obszary kulinarne. Tak było tym razem w moim przypadku. W ramach „Wypiekania na śniadanie” przygotowałam atayef, pyszne libańskie placuszki z kremem z ricotty i dodatkiem miodu. Przepis pochodzi z książki Samar Khanafer „Humus, za’atar i granaty”. Od siebie dołożyłam do deseru mus jeżynowo-jabłkowy a całość posypałam prażonymi migdałami. Oryginalny przepis przewiduje w składzie ciasta 1,5 szklanki mąki, ja jednak dodałam 1 szklankę i w ten sposób uzyskałam idealną dla mnie konsystencję ciasta. Głównym atrybutem placuszków atayef jest fakt, że smaży się je tylko z jednej strony, po czym skleja się brzegi placka i w ten sposób powstaje mały rożek, w którym umieszcza się nadzienie. Placuszki atayef z kremem z ricotty, polane miodem, w wersji oryginalnej posypuje się rozkruszonymi pistacjami. Ja jednak zdecydowałam się na prażone migdały i dodatek musu owocowego, gdyż była to wersja optymalna, stworzona na bazie posiadanych składników. Placuszki wyszły przepyszne, mięciutkie, idealnie komponujące się z lekkim nadzieniem kremowym. Dodatki w postaci miodu i prażonych migdałów znakomicie bilansowały się smakowo z orzeźwiającym, lekko kwaskowym musem owocowym.atayef-1dsc_4716b

atayef - placuszki libańskie

atayef - placuszki libańskie

składniki:
ciasto:
– 1 szklanka mąki pszennej
– 0,5 łyżeczki suszonych drożdży
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 2 łyżeczki cukru
– 1,25 szklanki mleka.
– olej rzepakowy do smażenia placuszków.
krem:
– 500 g ricotty
– 2 łyżki cukru
– 1 łyżeczka (płaska) cukru waniliowego
– 2 łyżeczki śmietany 18%
oraz:
– miód
– garść prażonych migdałów
– polewa owocowa (opcjonalnie) – u mnie mus jeżynowo-jabłkowy

przygotowanie:
Suche składniki ciasta mieszamy w misce, dodajemy do nich partiami lekko podgrzane mleko i całość miksujemy na wolnych obrotach. Ciasto odstawiamy na mniej więcej pól godziny. W tym czasie przygotowujemy nadzienie. Ricottę mieszamy z cukrem, śmietaną i schładzamy. Na rozgrzanej, lekko natłuszczonej patelni smażymy jednostronnie małe placuszki. Dodatek drożdży i proszku do pieczenia powoduje, że na zewnętrznej stronie placków .tworzą się charakterystyczne dziureczki. Placuszki smażymy na niedużym ogniu, po czym zlepiamy je z jednej strony nadając im kształt rożka. Z podanej ilości składników upiekłam 15 sztuk o średnicy około 10 cm. Rożki nadziewamy kremem, polewamy sosem owocowym (opcjonalnie), skrapiamy płynnym miodem i posypujemy prażonymi płatkami migdałów.

Razem ze mną placuszki ATAYEF wypiekała Dorota z „Moje małe czarowanie

One thought on “Atayef, libańskie placuszki z kremem ricotta i miodem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *