Ciasteczka wegańskie

Planowane odwiedziny sympatycznych znajomych, którzy na co dzień prowadzą kuchnię wegańską, skłoniły mnie do przygotowania tych ciasteczek. Bardzo chciałam sprawić im przyjemność i zaserwować coś spod znaku wege. Te ciasteczka skradły moje serce. Są przepyszne, z wierzchu delikatnie chrupiące, w środku soczyste i lekko wilgotne. Przepis pochodzi z bloga Kingi Paruzel, która jest wirtuozem wypieków. Dzisiejszy wpis dedykuję Agacie, Rałkowi i małej Kornelci.

składniki:
– 1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
– 0,5 szklanki cukru trzcinowego
– 3 łyżki siemienia lnianego
– 2 łyżki płatków owsianych górskich
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 0,5 łyżeczki cynamonu
– szczypta soli
– 1 szklanka marchewki startej na średnich oczkach
– 0,5 jabłka startego na średnich oczkach
– 0,25 szklanki oleju rzepakowego
– 0,5 szklanki orzechów włoskich

przygotowanie:
Przesianą mąkę łączymy ze szczyptą soli, cynamonem i proszkiem do pieczenia. Dodajemy cukier trzcinowy i mieszamy wszystkie suche składniki. Marchew i połówkę jabłka ścieramy na średnich oczkach. Otrzymujemy w ten sposób cienkie wiórki. Dolewamy olej i łączymy go ze startą marchewką i jabłkiem. Suche i wilgotne składniki umieszczamy w jednym naczyniu, dodajemy posiekane orzechy włoskie, płatki owsiane i siemię lniane. Wszystko starannie mieszamy do do otrzymania jednolitego, gęstego ciasta. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Łyżką nabieramy ciasto i formujemy kulki wielkości piłeczek pingpongowych, które nieco spłaszczamy i umieszczamy na blaszce. Ciasteczka pieczemy w temperaturze 180 stopni około 20 – 25 minut.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *